Czy kichanie jest bezcelowe?
Bardzo możliwe- jeśli mówimy o dorosłych. W odróżnieniu od dzieci, dorośli kichają przez usta, a to nie pomaga w oczyszczaniu nosa.
Czy nie powinno się tłumić kichania?
Jest to częściowo prawda. Natomiast domniemania, iż wstrzymane kichnięcie niszczy naczynia krwionośne w mózgu są nazbyt wyśrubowane. Niemniej jednak, zatykanie ust i nozdrzy podczas kichania sprawia, że powietrze znajduje sobie inne ujście, np. przez Trąbkę Eustachiusza do ucha i tam jego siła może rozerwać błonę bębenkową. Trzeba jednak pamiętać, że poprzez kichnięcie łatwo się zarazić. Dlatego też pamiętajmy, aby zakrywać ręką twarz w momencie kichania, by uchronić innych od niepotrzebnej infekcji.
Kichanie na słońce
Wiele osób, gdy wychodzi na słońce, spotyka się z gwałtowną reakcją organizmu. Promienie słoneczne prowadzą do niepohamowanego wypchnięcia powietrza z płuc z prędkością dochodzącą do 150 km/godzinę. To co dzieje się z nami to tzw. „odruch kichania spowodowany światłem słonecznym”. Kichaniem zarządza przywspółczulny układ nerwowy, który kieruje odruchami porządkowymi w naszym ciele, m.in. produkcją łez, śliny lub też przemieszczaniem niestrawionych resztek pokarmu w jelicie. Jak na razie współczesne techniki badań nie są w stanie pokazać, które dokładnie neurony kontrolują ten proces. Jedyne co da się na pewno potwierdzić to, że cecha ta jest dziedziczna – wystarczy mieć jedną kopię zmutowanego genu, by ona się ujawniła.
Uczeni sugerują, że prawdziwa (choć wciąż hipotetyczna) odpowiedź może tkwić w układzie sterującym naszymi odruchami. A mianowicie, w splątanej sieci przenikających się szlaków nerwowych. Przy właściwym ułożeniu sieci, kiedy słońce nas oślepi, nasze źrenice się zwężają. Kiedy sieć jest splątana i rdzeń przedłużony jest inaczej „okablowany”, światło wywołuje kichanie.
Kichanie a SEX
Światło słoneczne nie jest jedynym dziwnym bodźcem wywołującym kichanie. Otóż odruch kichania może być także wywołane poprzez wyrywanie pęsetą brwi, jedzenie czekolady i mięty, wypicie kieliszka wina, czy myślenie o seksie.
Związek między seksem, a kichaniem został zaobserwowany dosyć dawno. Przyczyny znaleziono w tkankach jamistych, obecnych zarówno w dolnych partiach męskiego ciała, jak i w jamie nosowej. Winowajcą jest TLENEK AZOTU, który w stanie podniecenia uwalnia się po to, by rozszerzyć naczynia krwionośne w genitaliach. Ten sam związek może rozprzestrzenić w organizmie i pobudzać tkanki w nosie, prowokując w ten sposób kichanie
I jak sobie z tym radzić ?