Historia Noni
Przypuszcza się, że około 2000 lat temu, wędrowcy z południowo-wschodniej Azji wyruszyli na swoich łódkach, w długą podróż przez Pacyfik.
Celem ich było osiedlenie się na bajkowych wyspach Polinezji w poszukiwaniu nowej ojczyzny.
Każdy z nich zabierał do swojej łódki najważniejsze przedmioty, niezbędny zapas pożywienia i wody pitnej oraz nasiona cennych roślin, pewnej tropikalnej rośliny, którą zwali Noni.
Polinesian Noni na wyspach Pacyfiku nie była wyłącznie rośliną leczniczą bo tak ją nazywali , nawet myślano o jej czarodziejskim i danym od Boga silnym działaniu uzdrawiającym.
Kahuni darzyli Noni ogromną czcią. Czcili również mieszkającego w niej ducha. Uważali, że mieszkające w Noni siły są zdolne nie tylko pozytywnie wpływać na różne problemy zdrowotne ale również pomóc w przypadku wszelkich dysharmonii duchowych.
Kahuni z sukcesem stosowali owoc Noni do leczenia:
- problemów trawiennych,
- obstrukcji, biegunki,
- chorób skóry,
- pasożytów,
- ropnych wrzodów w jamie ustnej i przełyku,
- dróg oddechowych,
- bóli stawów,
- problemów z kręgosłupem,
- zwichnięć, obrzęków
- niepłodności, impotencji
- szeregu typu infekcji obecnie znanych jako pochodzenia grzybiczego, bakteryjnego i wirusowego.
Tę właśnie roślinę oraz jej owoce, przedstawiciele współczesnej medycyny, zaczynają uważać za jedno z najważniejszych odkryć ostatnich lat.
Terapeutyczne zastosowanie Noni było szeroko rozpowszechnione. Wszystkie części składowe rośliny wykorzystywane były w celach leczniczych: nasiona, kwiaty, liście, kora, drewno, korzenie i oczywiście owoce.
Polecane produkty